„(…) W swoich interpretacjach pianista uwypukla nastrój. W Etiudzie nr 2 kołysze słuchacza niepokojącym spokojem morza, a w Etiudzie nr 7 – rytmem marsza żałobnego. Przez techniczne meandry etiud Witek przeprawia się swobodnie. Nie szarżuje też z użyciem tempa, a dźwiękom pozwala po prostu trwać. Podobnie brzmi jego interpretacja sonaty Szymanowskiego. Słychać tu myślenie tematami, linią melodyczną. Liryzm spokojnego – choć przetykanego namiętnością – Adagio i nastrojowego menueta przeplatają się z wirtuozerią finału. W fudze najeżonej kontrastami wyrazowymi artysta gra soczystym, mięsistym dźwiękiem i wyraźnie nie boi się interpretacyjnej porywczości.”
Martyna Pietras, Debiut antydekadencki na płycie
Gazeta Wyborcza
„(…) Przegląd talentów zakończył Przemysław Witek, 24-letni pianista z Wałbrzycha studiujący w Poznaniu. Grał IV Koncert G-dur Ludwiga van Beethovena. Szlachetny dźwięk, perlista technika, umiejętność prowadzenia muzycznej narracji (bardzo dobrze budowane napięcie w środkowej części Koncertu G-dur) pozwalają sądzić, iż młody pianista już wkrótce zyska stałe miejsce na naszych estradach.”
Anna Woźniakowska, Młodzi na estradzie
Ruch Muzyczny, Dziennik Polski
„Z wielką radością powitałem również na estradzie Przemysława Witka, który w przeciągu paru lat zmienil się w dojrzałego, ukształtowanego artystę. Zaznacza się to nie tylko w jego przemyślanym i wyważonym brzmieniu, ale też i dojrzałym podejściu do konstrukcji dzieła. (…) Solista (…) o dojrzałości artystycznej, która w połączeniu z wrodzoną muzykalnością i biegłością techniczną zaowocować może pięknymi dokonaniami artystycznymi”.
Kacper Birula
www.twoje-sudety.pl
„Przemysław Witek przyjechał do Zakopanego zaproszony w ramach cyklu „Zakopiańska Akademia Sztuki i Jej Goście”. Na recital namówił go Marek Markowicz, ale niestety artysta nie zdążył już z nim się spotkać. Swój recital zadedykował własnie jemu. Koncert młodego pianisty przyjęty został przez publiczność z wielkim entuzjazmem. Wspaniałe wykonanie utworów Fryderyka Chopina, Franciszka Liszta, Karola Szymanowskiego, Miliego Balakirieva było długo oklaskiwane. Nie obyło się bez bisów”
„Wałbrzyszanie tłumnie ściągnęli do Książa na koncert promujący II Międzynarodowy Festiwal Muzyki Kameralnej im. Księżnej Daisy. W wypełnionej po brzegi Sali Maksymiliana było tłoczno. Za fortepianem zasiadł młody Wałbrzyszanin – Przemysław Witek. Zabrzmiała muzyka – Chopin, Liszt … A kiedy przebrzmiały ostatnie dźwięki, poczułem żal, że to już finał i osłodzić nie mógł go nawet bis”.
Krzysztof Kobielec
WIK
„Z innych repertuarowych rarytasów wymienić warto arcytrudne IslameyBałakiriewa, którym popisał się najmłodszy z uczestników Estrady Młodych, Przemysław Witek z Poznania, wyróżniony ponadto specjalną nagrodą im. Tadeusza Żmudzińskiego za wykonanie Wariacji b-moll Karola Szymanowskiego.”
Józef Kański
Ruch Muzyczny